Dexter rozgląda się… Patrzy w górę i zauważa coś?nie zdążył ostrzec Masuki, by nie ruszał ciała i nagle cała krew i wnętrzności zabitego człowieka z góry spadają prosto na nich?wszyscy otrząsają się z obrzydzeniem, a Dexter mówi sam do siebie, że Geller nie widział jeszcze nikogo tak wściekłego jak on?
Travis budzi się ze snu cały zlany potem?serce wali mu jak oszalałe?śnił mu się jakiś koszmar?powoli dochodzi do siebie?uspokaja się ?wstaje i idzie do łazienki?a tam na ścianie, dużymi literami krwią napisane jest,żeby przyniósł do kościoła to, co jest w umywalce?Travis zagląda do umywalki?leży tam odcięta ludzka dłoń?
Debora opowiada o tym incydencie swojej terapeutce?nie jest pewna czy wierzy w Boga, ale jest pewna, że Bóg nienawidzi jej?opowiada, że całe jej życie to jedno wielkie gówno,?że jej związki są nic nie warte?terapeutka mówi, że ona może zmienić swoje życie?musi tylko zmienić swoje wybory?
Po powrocie do pracy natyka się panią kapitan?Laguerta znowu wraca do martwej prostytutki, bo doszło do niej, że pani porucznik Morgan ma zamiar wznowić sprawę,?lecz Debora właśnie teraz postanowiła skorzystać z rady terapeutki?postawiła się pani kapitan?