Na krzesełku siedzi sobie pacjent?z tyłu jakiś człowiek, może lekarz zadaje mu pytania i grzebie w jego głowie?wyciąga z mózgu jakiś kawałeczek, umieszcza w pojemniczku z żelem i pojemnik wkłada do torby?zabiera się do zamknięcia pacjentowi czaszki, ale od współpracownika dostaje sygnał,że musi się pospieszyć?współpracownik strzela do zbliżającego się ochroniarza,który zdążył jeszcze wszcząć alarm?ludzie z kawałkiem wyjętym z mózgu tego człowieka uciekają z budynku, wsiadają do samochodu i odjeżdżają?
A pacjenta znajdują pielęgniarki będące na dyżurze? są przerażone, gdy odkrywają, że mężczyzna w tylnej części głowy nie ma kości, skóra jest zawinięta do góry i cały mózg jest na wierzchu?
Josef Slater, bo on jest tym nieszczęsnym pacjentem, był w tym ośrodku od czternastu lat, cierpiał na schizofrenię, miewał omamy, fałszywe wspomnienia?słowem wszystkie klasyczne objawy?
Po przybyciu ekipy Oliwii, pacjent ma już zabezpieczony mózg, a jego lekarka twierdzi ze nie został uszkodzony, że nie ma śladu interwencji w samym mózgu? i co najdziwniejsze wygląda na to, że został wyleczony ze swojej schizofrenii, bo zachowuje się zupełnie normalnie?